Tytuł w ogóle nie oddaje sprawiedliwości. Blondynka robi to z facetem sama. Nie ma ich trzech. Facet na pewno odwalił kawał dobrej roboty przy jej siodłaniu. Ona jest cała wyprostowana. Szkoda, że ona i on nie rozebrali się całkowicie do naga. To nie jest zbyt dobry film. A zakończenie nie jest spektakularne. Tylko przebija. Chociaż para jest całkiem atrakcyjna, ale mnie to nie kręciło. Byłem zupełnie obojętny na ten film.
Jeśli dziewczyna zakłada czarną bieliznę, to znaczy, że chciałaby być obmacywana przez czarnego mężczyznę. I tak właśnie się stało. Co miała potem zrobić? Ssać kutasa i rozłożyć nogi. A murzyn z radością wsadza kutasa w jej cipkę i sprawia, że kapie. Zrobił jej dobrze i mocno!
Ssijmy, kto chce?