Nie można ufać blondynkom. Jest gotowa dać bratu nową fryzurę między nogi, byle tylko zostać docenioną. Rozumiem go - od takiego ciała nie sposób się oderwać, nawet siłą woli. A potem zastanawiamy się, dlaczego niektóre laski nie rezygnują z niego na pierwszej randce. Dlatego, że mają braci, którzy je przed nimi podrywają!
O tym właśnie mówię, o tej blond pasażerce. Ja też bym wziął taką wypłatę. Jaka wdzięczna, a do tego dała loda i wyczyściła cipkę, idealna pasażerka.